Garden Party everyday :)

Smoczki szaleją po ogrodzie na całego! Korzystamy już z równoważni i huśtawki i ze schodka – fikamy, hopkamy, biegamy wesoło, a wcale nie rzadko, łapki biegną jeszcze gdzie indziej przednie a gdzie indziej tylne. Mamy sobie już tak wiele do powiedzenia odkąd odkryliśmy, że ze swojego gardła możemy wydobywać dźwięki inne niż mlaskanie podczas jedzenia 😉

Socjalizujemy się już na całego z treningiem skrzydełka, jeździmy samochodem, ćwiczymy pozycję wystawowe oraz powoli zaczynamy nosić różne przedmioty. Powoli oswajamy się z wodą, która sprawia, że dostajemy głupawki zaraz po wyjściu 🙂

Skrzydełko dostarcza nam ogromnej frajdy w próbach łapania go i choć nasze skradnie jeszcze nie przynosi oczekiwanego rezultatu, to staramy się, ciałem i duszą 😀

Musimy czasem wypuścić mamusię i ciocię z miłosnych uścisków, bo nie służy ich głowom funkcja opiekunki i nauczycielki w nadmiernej ilości – mamusia wręcz wykazuje pewne pragnienie wybrania się na urlop, ale co poranek o godzinie 6 przypomina sobie o nas, skomląc cichutko za drzwiami, chyba jednak nas kocha 🙂 Ale chociaż na chwilunię, chociaż na momencik chętnie wędruje na spotkanie przyrodzie 🙂

MALUSZKI W DRODZE
Serdecznie zapraszamy do kontaktu