W co bawić się z pieskiem podczas pobytu w domu?

Jeśli nie mamy możliwości z różnych przyczyn opuszczać naszego domu i nie możemy zabrać naszego ukochanego psa na wymarzony spacer, pamiętajmy, że istnieje też wiele innych sposobów, aby zaspokoić psią ciekawość świata i chęć spędzenia czasu ze swoim opiekunem 🙂
Jak zatem rozładować energię pieska, który jest ograniczony do przestrzeni domowej ?
O to kilka praktycznych porad od Dragonborn FCI team 🙂

Zabawa z pudełkiem

Kartonowe pudło może być źródłem niesamowitej radości i zabawy. Aby piesek dobrze zrozumiał reguły gry powinniśmy przygotować sobie garść przysmaków, średnie lub duże pudełko z mocniejszej tektury, jeśli mamy możliwość warto skorzystać z klikera. W zabawie chodzi o odkrywanie kreatywnych zastosowań pudełka przez samego pieska. Wystarczy, że za sam pierwszy kontakt naszego kudłacza z pudełkiem nagrodzimy go pochwałą oraz smaczkiem, a następnie kontynuujemy nagradzanie, aby piesek zrozumiał, że to relacja z pudełkiem jest przyczyną otrzymywania smaczków. Powinniśmy nagradzać tylko taką formę kontaktu z pudełkiem, która jest kreatywna w danej sesji.
Np. podczas pierwszej sesji (ok. 5 -10 minut czasu) piesek wącha pudełko – nagradzamy go za każdym razem, kiedy je powącha.
Podczas drugiej sesji (którą powinniśmy wykonać po kilkugodzinnej przerwie lub nawet następnego dnia) nagradzamy to samo zachowanie.
Podczas trzeciej sesji nagradzajmy inne zachowanie, np. dotykanie pudełka łapką, trącanie go, próby wejścia na pudełko, ale ignorujemy zachowanie z poprzednich sesji (wąchanie). W ten sposób zaczniemy zachęcać pieska do eskalowania zachowania, przy ignorowaniu innych zachowań 🙂 Po kilku sesjach repertuar umiejętności bardzo się wzbogaci i tylko od nas będzie zależeć, które umiejętności pieska chcemy rozwijać dalej 🙂

Zabawa w trzy kubeczki

Równie prostym i fajnym rozwiązaniem jest chowanie przysmaków pod kubeczki. Wystarczy przygotować trzy kubeczki z tworzywa sztucznego, pod które będziemy mogli chować coś smakowitego dla pieska i garść przysmaków 🙂
Kubeczki stawiamy w odstępach od siebie, aby piesek musiał do każdego podchodzić osobno. Na początku sadzamy pieska przed kubeczkami i chowamy je tak, aby mógł zobaczyć gdzie są chowane smaczki, a następnie umożliwiamy mu odnalezienie smakołyków. Po kilku takich udanych odszukaniach, zaczynamy chować przysmaki pod kubeczki tak, aby piesek tego nie widział, co spowoduje, że nasz kudłacz zacznie posługiwać się węchem, aby je odnaleźć. Warto wtedy dodać komendę „szukaj” albo inną, aby naszego przyjaciela dodatkowo stymulować do zabawy. Podczas kolejnych zabaw możemy chować przysmak tylko pod jeden kubeczek, a jednocześnie oczekiwać od pieska, aby bezbłędnie odszukiwał przysmak pod właściwym kubeczkiem bez przewracania innych 🙂
Poniżej wariacja zabawy, ale z odwróconymi pucharami:

Zabawa w aportowanie i szukanie przedmiotów

Równie fajną zabawą na spędzanie czasu w domu jest aportowanie i odnajdywanie przedmiotów.  Naukę aportowania od podstaw opisywaliśmy już w osobnym artykule, tak więc jeśli piesek jeszcze nie umie wykonywać prawidłowo aportu warto nauczyć go tej świetnej zabawy!

Później, naszego aportującego już kompana możemy zabawiać poprzez turlanie piłki po wykładzinie lub dywanie, albo też zachęcać go do odnajdywania ulubionej piłeczki bądź przytulanki. Na początku zabawy odnajdywanie przedmiotów powinno być łatwe – zabawkę należy ukrywana w miejscach łatwych do znalezienia, np. tuż za drzwiami, a naszego pieska powinniśmy chwalić za każdy sukces i każde odnalezienie 🙂 Później możemy się już dać ponieść wodzom fantazji i próbować chować zabawki w szafie, koszu, szufladzie i w innych trudniej dostępnych miejscach.

Zabawki edukacyjne

Jeśli, kiedyś zdecydowaliście się na zakup zabawki edukacyjnej, to pobyt w domu jest doskonałym czasem, aby ponownie zacząć ją wykorzystywać – mata węchowa, zabawki z przesuwanymi elementami, drewniane kieliszki pod które można schować przysmak i inne – wszystko to umyli czas i zajmie umysł pieska, a przy tym poprawi nastrój opiekuna 🙂 Taka zabawa jest też fantastycznym sposobem, aby twój piesek zjadł cały posiłek poza swoją miską, robiąc jednocześnie czynności, które zużywają energię!

Zabawa szarpakiem

Wspaniałym rozwiązaniem na zabawy domowe jest bez wyjątku zabawa szarpakiem, która dla naszego pieska jest wielką frajdą pod każdym względem – jest dynamiczna, wymaga znacznej aktywności podczas przeciągania się z opiekunem, a do tego piesek zawsze wygrywa (bo tak właśnie powinna ta zabawa przebiegać, jeśli chcemy podtrzymywać u pieska ciągłą chęć zabawy) 🙂 Jest to też zabawa, która szalenie zwiększa więź emocjonalną z opiekunem, ponieważ mimo iż to piesek wygrywa przeciąganie, to opiekun stara się „bardzo”, aby szarpaczek odebrać i niesłychanie rzadko powinno mu się to udawać 😉

Nauka sztuczek

Aktywnością świetnie zużywającą energię jest też nauka sztuczek 🙂 Podawanie łapy, obracanie na komendę samemu i w duecie, czołganie, turlanie się, slalom pod nogami – to tylko kilka z wielu propozycji czynności, jakie możemy nauczyć naszego ukochanego psa. Właściwe zbudowanie treningu, złożonego początkowo z prostych, a później coraz bardziej zaawansowanych poleceń sprawi, że Wasz piesek będzie dla Was najmądrzejszym stworem na świecie 🙂 Wystarczy zacząć, a zapewniamy Was, że oboje będziecie mieć z tego ogromną frajdę 😀