Co zrobić jak nasz pupil zniknie na dłużej z oczu ???
Co zrobić, jak nasze rude zniknie z pola widzenia na trochę dłużej niż 10 minut?
Wiem, że wiele z Was martwi się, że podczas niewinnie z pozoru wyglądającym spacerze, nasze rude targane wichrami namiętności, zapachami leśnych istot, wiatrem w głowie pogna w siną dal. I zostajemy sami jak palec na polu, w parku, w lesie, bezradni i z rosnącą adrenaliną. Stres nie działa na naszą korzyść.😟😨😱😲 Co wtedy zrobić?
Po pierwsze nie panikować. Nerwy nie działają na naszą korzyść. Stójmy w tym miejscu, w którym zostawiło nas nasze rude (w takiej sytuacji na pewno w głowie dodajemy do imienia naszego seterka różne epitety🤬 – co jest całkowicie normalne). Seter powinien wrócić na to miejsce po ok 10-25 minutach. W tam czasie spokojnie stójmy i przywołujmy go. Jeśli używacie gwizdka – to nie przesadzajcie z częstotliwością sygnałów, pies musi mieć czas na reakcję, by do nas wrócić.
Po upływie 30 -45 minut warto sprawdzić drogę do domu, czy samochodu (jeśli przyjechaliśmy na pole autem), być może nasz mały rudy mądrala postanowił na własną rękę wrócić do bazy. Można zadzwonić do domowników i sąsiadów, czy nie widzieli błąkającej się pod domem naszej zguby. W międzyczasie, kiedy mijamy ludzi, nie wstydźmy się prosić o pomoc.
Jeśli dotychczasowe działania nie przyniosły efektów, czas na ostateczne rozwiązania:
1. TELEFON DO STRAŻY MIEJSKIEJ
poinformujcie SM, że zaginał Wam pies, opiszcie jego wygląd, znaki szczególne (np. biały krawacik) i zostawcie swój numer telefonu
2. SCHRONISKA DLA ZWIERZĄT
sprawdźcie, czy nikt nie zgłosił, że znalazł naszego psa. Zgłoście, że szukacie swojego rudego i zostawcie do siebie namiar
3. GRUPY NA FACEBOOKU
dodajcie się do lokalnych grup, na których można dodać ogłoszenie o znalezieniu czy zgubieniu czworonoga. Zawsze warto dołączyć wcześniej do grupy typu „Zaginione/znalezione „, czy „grupy adopcyjne zwierząt” ze swojej okolicy spacerowej, mieście, ponieważ tego typu grupy są zamknięte i trzeba czekać na akceptację administratora – a w przypadku zaginięcia naszego malucha, każda minuta jest na wagę złota
4. KONTAKT Z WETERYNARZEM
sprawdźcie w okolicy jakie są najbliższe gabinety weterynaryjne. Skontaktujcie się z nimi i zgłoście zaginięcie psa. Jeśli nasz psiak zostanie ranny i ktoś go zawiezie do weterynarza z pewnością zostaniemy o tym poinformowani.
5. PLAKATY
rozwieście w swojej okolicy w miejscach, które odwiedza najwięcej ludzi – sklepy, kościoły, przystanki, osiedla, itp. Ważne by na plakacie pojawiło się aktualne zdjęcie naszego rudego i numer kontaktowy.
6. PORTAL OLX
sprawdźcie, czy na portalu nie ma żadnych ogłoszeń o znalezionych/zagubionych psach.
‼️pamiętajcie, nigdy nie podawajcie nr CHIP w ogłoszeniach, ponieważ to jedyny sposób, by zidentyfikować naszego psa. ‼️
Chip jest podstawą do identyfikacji, szkoda by było, żeby psa „zidentyfikował” i odebrał od znalazcy „fałszywy właściciel” (np. pseudo-hodowca). A to się niestety zdarza, bo rasowy pies to „super kąsek” !!!
➡️ DOBRE PRAKTYKI ⬅️
1. ZAREJESTRUJCIE CHIP
Każdy pies, który trafi do schroniska czy weterynarza ma sprawdzany nr chip (lub tatuaż), po którym można zidentyfikować właściciela (ale tylko pod warunkiem, że właściciel zadbał o rejestrację nr chip!). Jest kilka baz międzynarodowych, w których można za jednorazową opłatą zarejestrować każde zwierze, które ma chip lub tatuaż. My korzystamy od zawsze z safe-animal.eu , która działa na terenie całej UE.
2. ADRESÓWKA
Do obroży przypnij adresówkę z numerem kontaktowym do siebie. Pamiętajcie, by dodać nr kontaktowy z nr kierunkowym do Polski (+48). Jeśli obawiacie się, ze adresówka może zostać zgubiona przez naszego malucha, można zamówić w specjalnych sklepach internetowych obroże z wyhaftowanym nr telefonu do Was
3. LOKALNE GRUPY NA FACEBOOK-u
Dodajcie się już wcześniej do grup”zagubione/znalezione” ze swojej okolicy, w swoim mieście.
4. WAŻNE TELEFONY
Do kontaktów dodajcie nr telefonu do Straży Miejskiej, swojego weterynarza, schroniska.
5. ODBLASKI
Na spacery po zmroku zakładajcie psiakom odblaski i świecące obroże, które pomogą Wam w lokalizacji rudego w ciemności.
🐶Jeśli znajdziecie na spacerze jakiegoś zagubionego i przestraszonego pieska, nie bądźcie obojętni i skorzystajcie z wyżej wymienionych kroków. Być może jego właściciel właśnie stoi przerażony sam jak palec na polu lub w lesie i szuka swojego psiaczka. 🐶